piątek, 11 czerwca 2010

Telefon do przyjaciela czy....


A więc POra rzucić koło ratunkowe.




Wkracza O.Lipińska ,ze swoją  interpretacją i wizualizacją kazań Miecugowa, w nowej odsłonie Kabareciku.

Sytuacja jest tak dramatyczna ,że w ratowaniu Pospolitych Oszustów .o pomoc został poproszony A.Wajda, wraz z żyjącym jeszcze ekspertem niszczenia zdjęć za pomocą szabli,D.Olbrychskim.

Gdyby i to nie pomogło,zostaje jeszcze zwrócenie się o pomoc do GENERAŁA



PS.

A oto Salonowy miecz Domoklesa , przykład milczącej cenzury
promowanej przez admin. tego portalu ,coraz bardziej oddalającej się od idei założycielskiej.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz